Post na ten temat po prostu nie mógł się nie pojawić u takiego mola książkowego jak ja! Zwłaszcza, że moje uzależnienie stale się pogłębia dzięki obecnej pracy i przekładaniu z miejsca na miejsce coraz ciekawszych tytułów.
Z listą stworzoną przez BBC, czyli spisem książek, które każdy w swoim życiu przeczytać powinien spotkałam się już nie raz, jednak dopiero teraz wpadł mi do głowy pomysł, żeby rozliczyć się przed Wami - i przed sobą! - z liczby przeczytanych pozycji.
Od razu zaznaczam, że nie będę traktować tej listy jak kolejnego wyzwania (obok Przeczytam więcej niż mam wzrostu i Przeczytam 52 książki w 2015r. z których rozliczenia dodam pod koniec roku).
Wiem, że to plan na lata, bo wiele książek jest ciężkich, a jeszcze więcej takich, które w ogóle w mój gust książkowy się nie wpisują. Ani trochę!
Wiem jednak, że czasem warto oderwać się nawet od ukochanej fantastyki czy kryminałów, które od pewnego czasu wkradają się przed moje oczy i w moje serce.
Trochę dziwi, dlaczego tak mało lektur omawianych w polskich szkołach znalazło się na tej liście, ale nie jest żadną tajemnicą, że dla mnie prawie wszystkie lekturowe pozycje to była kompletna nuda i wolałam poczytać coś 'swojego' przed lekcją języka polskiego.
Na dzień dzisiejszy z owej setki przeczytałam zaledwie dwanaście książek.
Wiem, że to 'wyzwanie' na dłużej, na lata.
Nie każdą książkę można 'wciągnąć' w jeden czy dwa wieczory, niektóre wymagają więcej czasu, uwagi, głębszych przemyśleń czy nawet cofania się o kilka rozdziałów żeby złapać utracony wątek.
Takie książki również lubię, choć ostatnio nie mam na nie chęci. Zbyt dużo się dzieje żebym chciała poświęcić czas na coś ciężkiego. Fantastyczne opowieści czy czytane jednym tchem kryminały są teraz dla mnie najlepszą alternatywą.
Zwłaszcza, że moje pisanie ostatnio rozwija się całkiem znośnie.
Miałam nawet dylemat, czy założyć drugi blog z tekstami i próbować rozreklamować go dużo mocniej niż te moje prywatne wypowiedzi, ale ostatecznie stwierdziłam, że na jeden adres mam mało czasu, więc nie ma sensu myśleć o drugim.
Poza tym prędzej czy później ktoś by te oba blogi połączył, a tego nie chcę.
Prawdopodobnie tutaj pojawi się osobna kategoria na tych kilka tekstów, a reklama nie jest jakimś wielkim priorytetem.
Listę dodaję jako osobną stronę, żeby z czasem nie zginęła w tłumie.
Przez nieuwagę dodałam wcześniej niedokończony post. ;o
uwielbiam czytać a do niekótrych ksiązek wracam kilkakrotnie ale z wiekiem inaczej już je odbieram :)
OdpowiedzUsuńto prawda, z wiekiem wiele się zmienia:)
UsuńPowodzenia ;) Bardzo fajne wyzwanie, uwielbiam czytać książki !
OdpowiedzUsuńja również, dużo bardziej niż oglądać filmy.
Usuń:) Dokładnie , mam tak samo.
UsuńChętnie bym zobaczyła listę stu książek, a nie umiem jej znaleźć. Masz może linka?
OdpowiedzUsuńJuż dodałam, po lewej w stronach jest zakładka. Dopiero po godzinie zauważyłam, że nie dodałam posta do kopii roboczych tylko już opublikowałam. ;o
UsuńDzięki, przejrzałam! Przeczytałam może jakieś 80 książek, choć niektórych pozycji mi brakuje. Nie ma "Szwejka" Haska, a to rewelacyjna powieść (chyba że jest, a ja jej nie dojrzałam). Niektóre pozycje nie zasługują moim zdaniem na to, by znaleźć się na tej liście, ale podejrzewam, że każdy z nas tak ma:).
Usuń80? ;o no ładnie! tak, mi też brakuje kilku książek, ale cóż... każdy może sobie swoją listę stworzyć, na BBC wpływu nie mamy;)
UsuńWiększość przeczytałam,ale resztę na pewno warto poznać, muszę poszukać tych książek ;)
OdpowiedzUsuńwiększość?:) wow!
UsuńGdyby nawet ktoś te oba blogi połączył to przecież zauważyłby, że tematyka jest inna :D i zaglądałby tam, gdzie go interesuje.
OdpowiedzUsuńnie o tematykę mi chodzi, bardziej o to, żeby pozostać w miarę anonimowym na tym blogu.
UsuńTo moje przeczytane z tej listy, raczej mizernie...:/
OdpowiedzUsuń2. Władca Pierścieni – John Ronald Reuel Tolkien
* Drużyna Pierścienia
* Dwie Wieże
* Powrót Króla
4. Harry Potter – Joanne Kathleen Rowling
* Kamień Filozoficzny
* Komnata Tajemnic
* Więzień Azkabanu
* Czara Ognia
* Zakon Feniksa
* Książę Półkrwi
* Insygnia Śmierci
7. Wichrowe Wzgórza – Emily Brontë
15. Rebeka – Daphne du Maurier
16. Hobbit – John Ronald Reuel Tolkien
18. Buszujący w zbożu – Jerome David Salinger
21. Przeminęło z wiatrem – Margaret Mitchell
33. Opowieści z Narnii – Clive Staples Lewis
* Lew, czarownica i stara szafa
* Książę Kaspian
37. Chłopiec z latawcem – Khaled Hosseini
39. Wyznania Gejszy – Arthur Golden
42. Kod Da Vinci – Dan Brown
43. Sto lat samotności – Gabriel Garcia Marquez
46. Ania z Zielonego Wzgórza – Lucy Maud Montgomery
49. Władca much – William Golding
56. Cień wiatru – Carlos Ruiz Zafon
60. Miłość w czasach zarazy – Gabriel Garcia Marquez
68. Dziennik Bridget Jones – Helen Fielding
72. Dracula – Bram Stoker
73. Tajemniczy ogród – Frances Hodgson Burnett
83. Kolor purpury – Alice Walker
Numer jeden to zdecydowanie Marquez i "Sto lat samotności" i Buszujący w zbożu". No I Bridget;)
duzo wiecej niż ja, a narzekasz;)
UsuńMyślałam, że pewnie nic nie przeczytałam, ale znalazłam parę pozycji;)
OdpowiedzUsuńJak Ty przebrnęłaś przez "Jądro ciemności"?
lekturą było;) jedna z niewielu jakie przeczytałam.;o
UsuńTo sobie kiepską lekturę wybrałaś::p Choć była cienka nie byłam w stanie jej w całości przeczytać.
Usuńja jej nie wybrałam :P po prostu miałam w pamięci 35 klasowych jedynek za kartkówkę z poprzedniej lektury;D
UsuńJa się biorę za tą listę już kupę czasu i nie mogę zacząć, bo część już przeczytałam a część mnie odrzuca od razu :D
OdpowiedzUsuńja stwierdziłam, że skoro mam je przeczytać 'w życiu', to się nie będę spieszyć:P
UsuńJak ja lubię takie listy. Przynajmniej wtedy mogę zaplanować sobie co przeczytać. Leprze to niż na spontanie. Ja na razie jestem na początku drogi z czytaniem. Może kiedyś też rozliczę się z przeczytanymi książkami :)
OdpowiedzUsuńhttp://dziennik-ali.blogspot.com/
ja wolę iść autorami :) ale listy są ok :)
UsuńDzień dobry.
OdpowiedzUsuńA gdzie "Lalka" Bolesława Prusa?
pewnie na maturach ;)
Usuńnie wiem, nie ja tę listę tworzyłam. ale i tak Lalka była okropna.
Hm...Słyszałam o tym,ale szczerze nie wiem czy kiedykolwiek rozliczę się przed sobą z tego czy przeczytałam cokolwiek z tej listy. W końcu każdy ma swój gust i co mi goście z BBC będą mówić co mam czytać :P
OdpowiedzUsuńniby tak.. dla mnie to motywacja żeby wyje z wiekiem gust się zmieni?:P
UsuńWitaj
OdpowiedzUsuńBardzo ciekawa lista, będę do niej zaglądać bo w niej są rzeczywiście wartościowe pozycje. Co ciekawe są w niej książki z serii Harry Pottera, to znak czasów, że również takie książki są ważne bo mówią o tym co ceni młodzież...
pozdrawiam
dobrycoach.bloog.pl
Harry to zdecydowanie moja ulubiona pozycja z tej listy;)
UsuńBez bicia przyznaję, że nigdy nie zaglądałam na tą listę i jakoś mi się nie spieszy. Widzę natomiast, że mamy podobny gust książkowy :)
OdpowiedzUsuńżycie trwa, może kiedyś skusisz się;)
UsuńTo życzę powodzenia, mam nadzieję, że wyzwanie uda się zrealizować! I to jak najszybciej xd Pozdrawiam!
OdpowiedzUsuńindywidualnyobserwator.blogspot.com
szybko to raczej nie, bo wiele z tych pozycji to nie mój gust;)
UsuńMuszę zapoznać się z tą listą, ciekawa jestem co się na niej znalazło i ile książek z niej ja przeczytałam ;)
OdpowiedzUsuńwarto sprawdzić:)
UsuńNie jest źle - 20 pozycji z tej listy już przeczytalam :)
OdpowiedzUsuńI chyba Lew, czarownica i stara szafa są dwa razy na liście -33 i 36 :)
o, nawet nie zwróciłam uwagi, kopiowałam listę z innej strony. zaraz sprawdzę co tam ma być, dzięki za zwrócenie uwagi :)
UsuńProsze :) i co tam wyszło? błąd? :)
Usuńnie wiem :/ przejrzałam na kilku blogach i stronach te listy, ale wszędzie jest tak samo, podwójnie. jeszcze niektórzy wyłapali, że Szekspir jest dwa razy ;o
UsuńNigdy na nią nie zaglądałam, a Tobie życzę powodzenia w wyzwaniu :))
OdpowiedzUsuńdziękuję:)
UsuńAż tyle książek... Sporo czasu bym potrzebowała...
OdpowiedzUsuńja też... do emerytury starczy:P
UsuńKiedyś się do tego zabierałam, ale... w sumie nie wiem czy przetrwałabym niektóre tytuły :)
OdpowiedzUsuńteż jestem sceptyczna co do niektórych, ale może z czasem gust się trochę zmieni... nikt nie mówi, ze mam je przeczytać w rok czy dwa;)
UsuńKiedyś przeglądałam tę listę, przeczytałam kilkanaście (albo i kilkadziesiąt) książek na niej ujętych, ale nie porwę się na doczytanie ich wszystkich, bo jakoś nie mam ochoty czytać czegoś, co mnie średnio interesuje, skoro mogę zająć się czymś innym ;)
OdpowiedzUsuńto prawda, niektóre są mało interesujące i dla mnie.. ale może kiedyś się skuszę, kto wie?:)
UsuńMnie książka musi po prostu wciągnąć, jeśli pierwsze strony są mizerne dalej nie czytam. No i nie pochłaniam książek z prędkością światła, jak Ty :D
OdpowiedzUsuńczasem warto pociągnąć dalej... mnie tak np King wciągnął, dopiero za trzecim podejściem do jego książki ;o
Usuńnie wszystkie tak wchłaniam, są takie, które czytam po kilka stron dziennie, bo nie chcę żeby się zbyt szybko skończyły:D
A czy podałabyś mi linka z tą listą? :) Też lubię czytać książki i chętnie zapoznam się z taką listą :)
OdpowiedzUsuńjest w stronach :) http://xswiatoczamiblondynkix.blogspot.com/p/blog-page_11.html tylko muszę te opowieści z narnii poprawić, bo coś źle wpisane było. :)
UsuńCzytam tak dużo książek, że gdzieś w powodzi tych wszystkich tytułów umykają mi autorzy, tytuły...Czasem trafiam powtórnie na to, co już kiedyś czytałam.
OdpowiedzUsuńNie mierzę się z żadnymi rekordami, ani nie mam zamiaru czytać tego, co wypada.
W tek kwestii jestem....wygodnicka ;)
miałam podobnie, dlatego założyłam profil na lubimyczytac.pl - dodaję książkę jako przeczytaną, potem wiem czy już była:)
UsuńMuszę koniecznie zerknąć na tę listę, bo jeszcze nie miałam okazji jej zobaczyć. 12 książek to już sporo, nie tak znów wiele Ci zostało :D Czasem warto zrobić przerywnik inną książką i powrócić do swojego ulubionego gatunku z powrotem :) Pozdrawiam :)
OdpowiedzUsuńmoże i nie tak dużo, ale te tytuły mnie średnio interesują.. poza Władcą Pierścieni, ale obiecałam sobie, że dopiero jak kupię do swojej biblioteczki te książki to zabiorę się za czytanie :)
UsuńChętnie tam zajrzę, może coś mnie zaciekawi, bo ostatnio książki, które sobie wybrałam albo mnie nudzą, albo denerwują heh
OdpowiedzUsuńwarto sprawdzić:)
UsuńJa od początku roku staram się czytać książki z tej listy, niestety idzie dość opornie ;)
OdpowiedzUsuńooo :) jednak dla mnie za dużo na raz to nie to ;)
UsuńHobbita czytałam w gimnazjum i do końca nie dobrnęłam, nie podobał mi się :) Harrego Pottera jedną część. Buszujący w zbożu jest okay. Wielki Gatsby to istne cudo, uwielbiam tę książkę :) Tak samo Kod da Vinci. Alicja w Krainie Czarów, Puchatek, Folwark Zwierzęcy, Ania z Zielonego Wzgórza, Tajemniczy Ogród, Jądro Ciemności, Małego Księcia i Hamleta również mam już za sobą :)
OdpowiedzUsuńja z Hobbita pisałam prezentację maturalną, uwielbiam:D i Harrego, nawet o nim post planuję. Reszta mnie aż tak nie zachwyca, ale warto poznać:)
Usuńwidziałam tą listę wielokrotnie, jednak jakoś nigdy nie pomyślałam o tym by coś powoli z niej odchaczać. chwilowo od stycznia głowię się nad 52 Books Challenge i mam nadzieję, że uda mi się to poskromić :)
OdpowiedzUsuńo, ja też, z tym, że od marca dopiero :D ale już mam 20 pozycji, więc może nadrobię żeby było 52:)
UsuńHaha, ja w tym roku właśnie miałam postanowienie pt "przeczytać 50 książek" :D
OdpowiedzUsuńja je realizuję:)
UsuńJa przed urodzeniem Filipa czytałam mnóstwo książek. Można powiedzieć, że je pochłaniałam. Teraz czytam coraz mniej. Głównie są to książki dla dzieci czytane mojemu synkowi. Jednak nadal lubię wieczorkiem poleżeć pod kocem i poczytać coś fajnego.
OdpowiedzUsuńja to się nie mogę doczekać kiedy będę mogła dzieciom czytać... ale to jeszcze pewnie parę lat;)
Usuńja obecnie mało czytam... jeśli już to po ang na ebooku:)
OdpowiedzUsuńooo ;o po angielsku bym nie dała rady, po rosyjsku trochę czytałam :)
Usuńooo co umiesz po rosyjsku rzec?:D
Usuńsporo umiem :P maturę zdawałam z rosyjskiego :)
UsuńJestem molem książkowym jak Ty - ale nie, ja sie nie wciągne w czytanie czegos co mnie nie kreci, szkoda mi czasu :)
OdpowiedzUsuńa ja każdej książce daję szansę, muszę dokończyć:) dlatego nie śpieszy mi się z tą listą, nie chcę się męczyć;)
UsuńJesli na tej liście nie ma mojego tytułu to mogę stwierdzić, że ta lista jest niekompletna ;p
OdpowiedzUsuńhaha :D to już pretensje do państwa z BBC :D
UsuńPrzejrzyjmy tę listę! Duma i uprzedzenie - trzeba się przyzwyczaić do języka, to po pierwsze, ale (naprawdę nie wiem, jak to wytłumaczyć) książki Austen mają w sobie urok, dzięki któremu szybko się ją czyta. Rozważną i romantyczną, Emmę i Perswazje też polecam! Przez Władcę Pierścieni próbowałam przebrnąć, ale gubiłam sens wypowiedzi w połowie strony, może kiedyś do tego wrócę (powinnam!). Harry Potter wiadomo, świetne! Wichrowe Wzgórza czytałam bardzo dawno temu i pamiętam, że w trakcie czytania bardzo się czymś zirytowałam i nie otworzyłam ich więcej (zagadka do rozwiązania). Hobbit jest o wiele przyjemniejszy i bardziej przypominał mi przygodową bajkę dla dzieciaków, aniżeli poważną fantastykę - świetne x2! Wyznania Gejszy, to do tej pory moja ulubiona książka, magiczny świat dawnej Japonii, naprawdę polecam, czytaj już zaraz, natychmiast :D Tak samo Ania z Zielonego Wzgórza, cała seria jest taka miła i pocieszna, ze wracam do niej co lato :)
OdpowiedzUsuńwładca jest trudny, to fakt. choć tylko urywki czytałam, bo najpierw chcę kupić serię, to ani trochę Hobbita nie przypomina. ;o
UsuńMuszę zapoznać się tą listą !!!
OdpowiedzUsuńwarto, choćby dla sprawdzenia ile się poznało:)
UsuńOj, nie da się w 1-2 wieczory. Ja teraz ćwiczę Szczygła, 830 stron, format zdecydowanie większy od A5. 2 wieczory poszły na 100 stron. Ale warto.
OdpowiedzUsuńpewnie, że warto! Jak czytałam historię brytyjskiego rocka to zajęło mi ponad trzy miesiące. ;o ale nie oddałabym za nic :)
Usuńnigdy nie brałam udziału w żadnej akcji ''przeczytaj ileś tam w ileś tam'', bo dla mnie czytanie jest przyjemnością, a nie zmuszaniem się :)
OdpowiedzUsuńale ja się wcale nie zmuszam:) np w zeszłym roku czytałam sagi pani Sandemo, czyli ponad 80 książek w rok :) a gdzie inne... teraz po prostu postanowiłam to bardziej liczyć, i dodatkowo zmierzyć.:)
Usuńa jak przez brak czasu się nie uda, to tragedii nie będzie :D
Z ciekawości przejrzałam listę - przeczytałam 14 z wymienionych książek. Resztę przeczytam, jeśli najdzie mnie ochota, bo naprawdę nie czuję presji, że muszę to zrobić.
OdpowiedzUsuńładny wynik :)
Usuńja też nie czuję presji, dlatego dla mnie to wyzwanie na lata... może na emeryturę nawet... o ile tej emerytury doczekamy:D
12 książek to i tak dużo jak statystyczny Polak zna tylko telefoniczną. Sama czytam więc mnie nie trzeba przekonywać. Tylko czytam to co mnie interesuje i presja listy mnie nie zachęci do jakiejś pozycji..
OdpowiedzUsuńno własnie nie wiem gdzie oni te statystyki robią;o
UsuńPierwszy raz słyszę o tej liście. Ciekawe czy przeczytałam z niej choć jedną pozycję. ;) Lecę sprawdzić.
OdpowiedzUsuńwarto:)
UsuńZ czytaniem jestem na bakier ostatnio, bo mam tyle roboty. Z niecierpliwością czekam na trochę wolnego czasu ;)
OdpowiedzUsuńnajlepszy relaks:)
Usuń