Wiosna już, zielony miesiąc maj...
Słońce świeci, kasztany kwitną, absolwenci szkół średnich zaczynają matury, a ja - porządki.
Na pierwszy ogień poszedł laptop, przypadkiem, po formacie, niby mam zamiar na dniach zakupić nowy, ale i temu staremu usunięcie nadmiaru danych przydało się, w końcu ma jeszcze posłużyć trochę reszcie rodziny.
Gdzieś tam z oddali woła do mnie zawartość szafy z ciuchami. Przejrzyj, poukładaj - słyszę każdego ranka, ale szybko wyciągam co im potrzebne i zatrzaskuję drzwiczki tłumiąc te głosy pragnące zapędzić mnie do porządków. Wiem, że prędzej czy później głosy staną się krzykiem, a może nawet będą próbowały wymóc na mnie porządki wyrzucając na głowę część zawartości szafy kiedy będę się spieszyć do pracy.
Porządki dotarły i na bloga. Już od dawna marzyło mi się poprawienie wyglądu tutaj, ale nigdy nie mogłam się zebrać przyzwyczajona do widoku starego, który tak mocno kojarzył się z kopalnią, naszymi zjazdami pod ziemię, w ogóle z Nim...
Aż wreszcie trafiłam na to cudo. ;-)
Czerń i czerwień, kolory, które miałam wcześniej na blogu. Obrazek w nagłówku, który mimo tego, że z założenia ma kojarzyć się z malowaniem (przynajmniej nazwa szablonu na to wskazuje) przypomina mi trochę zdjęcia mojego Mężczyzny po skończonej szychcie. ;)
Na pewno trochę się zmieni jeszcze w kwestii elementów wyświetlanych na pasku bocznym, ale pomału wszystko będzie tak, jak chciałam.:)
Przynajmniej dopóki nie stworzę czegoś sama, niepowtarzalnego i pasującego do mnie w stu procentach.
Przynajmniej dopóki nie stworzę czegoś sama, niepowtarzalnego i pasującego do mnie w stu procentach.
Maj.
Wiosna.
Nowe plany.
Nowe postanowienia.
Nowe znajomości.
Olać niepewność.
Kochać.
Wierzyć.
Wytrwać.
Poukładać w szafie.
I przestać zapychać Wszystko i nic.
Wiosna.
Nowe plany.
Nowe postanowienia.
Nowe znajomości.
Olać niepewność.
Kochać.
Wierzyć.
Wytrwać.
Poukładać w szafie.
I przestać zapychać Wszystko i nic.
O matko! Ależ mnie oślepiło! Zmiana faktycznie duża, muszę przywyknąć:))
OdpowiedzUsuńA wiosna... U nas też się jakoś zagapiła, wciąż nie może się zdecydować. Dziś rano miałam wręcz odruch żeby jeszcze założyć kozaki. W końcu 9 stopni to nie jest temperatura na sandałki!
Też się nie mogę przyzwyczaić... Stary szablon zapisałam, więc zawsze można wrócić :)
UsuńDziś chłodniej, a już wczoraj tak ładnie było.. Zobaczymy co dalej.;)
Oooo, chyba jestem właśnie tą jedną z maturzystek ;o
OdpowiedzUsuńUps....
:) A tak na poważnie, to bardzo ładnie wygląda Twój szablon.
Wioska Szablonów, czyż nie?
Sama jeszcze tak dobrze pamiętam maturę, nawet niektóre zadania ;o
UsuńTak, tak :) pierwszy na jaki tam trafiłam i o dziwo mi się spodobał i nie szukałam więcej :)
Choć i tak najbardziej chciałabym zrobić swój, oryginalny. Informatyk w końcu jestem!
O ! :>
UsuńTo czekam zatem aż wykonasz coś swojego :D
Mam nadzieję, że wkrótce się pojawi :) od dawna mam w głowie plan, tyle, że niewiele już pamiętam z kodowania stron, zawsze bliżej mi było do konkretnych programów.
UsuńW sumie doskonale Cię rozumiem. :<
UsuńZmiana super :-). Moja szafa tez woła wymien zimę na lato !!! Ale jak tu pożegnać grube ciuchy jak rano jest prawie zimowo . Ale może pogoda potrzebuje zachęty ;-).
OdpowiedzUsuńTo prawda, raz w bokserce w pracy latam a na drugi dzień w polarowej bluzie... Ale może się już unormuje, w końcu maj.:)
UsuńTeż nie lubię porządków w szafie, ale niestety dwa razy do roku są one konieczne;)
OdpowiedzUsuńA ponieważ jestem panną porządnicką, to mniej więcej wiem, gdzie co mam i gdzie czego szukać:)
Jakbym miała więcej miejsca to też pewnie byłby super porządek, bo lubię mieć wszystko poukładane... Ale teraz pakuję nie tak, żeby było ładnie, a żeby się jak najwięcej mieściło, a rezultat taki, że potem się ledwo domyka:/
UsuńNo i zmobilizowałaś mnie!:)
UsuńWczoraj do 22.40 wyciągałam, segregowałam i wywalałam ciuchy. Dzięki temu na półkach looooz i jakoś tak przejrzyście...
Ło,ale przejrzyście :) No cóż ja już wzięłam się za porządki,bo w sumie nie bardzo mam co robić :)
OdpowiedzUsuńkażdy sposób dobry na nudę;) osobiście wolałabym jednak poczytać, ale jak mus to mus...
UsuńUwielbiam komputerowy ład - wszystko w odpowiednich folderach, zorganizowane, a pulpitu nie zagraca milion ikonek - chyba zaraz co nieco "posprzątam" :)
OdpowiedzUsuńNa pulpicie u mnie również musi był mało :) gorzej z programami, instaluje się coś, użyje raz czy dwa a potem tylko miejsce zajmują.
UsuńCiekawie wygląda szablon, trochę mrocznie, ale fajnie. :)
OdpowiedzUsuńLubię porządki - ale wtedy, kiedy już wszystko zrobione. Na komputerze zawsze utrzymuje ład i porządek, żebym mogła wszystko znaleźć. No a u mnie szafki również dopominają się o uwagę.
Skończone porządki są najlepsze, to prawda. :D
UsuńWidać same zmiany :)
OdpowiedzUsuńczas pokaże, czy na lepsze:)
UsuńNiby ciemny szablon, ale wszytko taki widoczne i przejrzyste ;)
OdpowiedzUsuńchyba zawsze będę szła w ciemne, zbyt dużo jest białych blogów. a ja zawsze na przekór :P
UsuńJa tam lubię wiosenne zmiany ;)
OdpowiedzUsuńbyle tylko wszystkie były pozytywne :)
Usuńpo pierwsze - > bardzo podoba mi sie szablon, jest taki oryginalny, nie na jedno kopyto, przez co staje sie bardzo rozpoznawalny <3
OdpowiedzUsuńpo drugie - > ciagle slysze o jakichs porzadkach, moze sama w koncu powinnam je zrobic? no przynajmniej w szafie, troche odswiezyc, bo nie dosc, ze balagan to jeszcze masa ciuchow w ktorych nie chodze! :O
też to zauważyłam, ostatnio modny jest minimalizm i duuuża ilość bieli... niby każdy może robić jak chce, jednak ciężko zapamiętać taki blog jeśli odwiedzi się kilka podobnych.
Usuńwłaśnie mnie też porwała ta fala porządków, która przyszła z zewnątrz. ale lepiej zrobić i z głowy:)
To tego Ci życzę, byś swoje plany spełniała... I by wszystko było tak, jak ma być. A porządki i mojemu komputerowi by się przydały...
OdpowiedzUsuńDzięki:)
UsuńJak już się zacznie, to z górki, najtrudniej usiąść do tego:<
Dużo zmian, choć muszę Ci przyznać, że mi się ciężko czyta wpisy na ciemny tle. Ale i tak będę do Ciebie zaglądać:). Też myślę o tym, by coś zmodyfikować na blogu i szukam odpowiedniego szablonu, lecz na razie żaden mi się nie podoba:).
OdpowiedzUsuńWiem właśnie, że ciężko i na razie zmieniłam czcionkę z domyślnej białej na szarą, chyba trochę lepiej jest. Zresztą ten szablon i tak tylko przejściowo, bo mimo, że bardzo mi się podoba, to jednak wiem, że spodoba się i innym i go zainstalują, a wolę być oryginalna, więc pracuję nad swoim. I tam litery będą czarne, na pewno!:D
UsuńTyle jest tych stron z szablonami, że na pewno w końcu coś znajdziesz:)
Oby Twoje plany tej wiosny się spełniły. A nowy szablon jest super :-)
OdpowiedzUsuńMam taką nadzieję.:)
UsuńMaj swoją energią zachęca do różnych zmian ;)
OdpowiedzUsuńZwłaszcza jak świeci słońce, bo ostatnio marnie z tym:(
UsuńPorządki.... hmmm, jak ładnie. Ja ze swoimi najprawdopodobniej poczekam jednak na sesję :P
OdpowiedzUsuńbo jak nauka, to na wszystko inne większe chęci?:D
Usuńpodoba mi się nowy wystrój, ale jakoś do blondynki mi nie pasuje, to blondynka złoty kolor a tu czerń w tle, ale widzę, że tak miało być
OdpowiedzUsuńnie lubię jasnych kolorów. włosy też bym przefarbowała jakby nie to, że mi ich szkoda niszczyć farbą, bo źle reagują ;) poza tym jasnych blogów jest więcej;)
UsuńMnie szafa woła pod tym względem, że w większości ubrań już nie chodzę, ale mimo to wszystko składuję, kupka rośnie, a ja chodzę w kółko w 5 bluzkach..
OdpowiedzUsuńpracuj nad szablonem, ja też walczę;) trochę nie ogarniałam tego serwisu, ale po wolutku coś tam rozumiem..;)
a to u mnie podobnie, niby odkładam, bo kiedyś może założę, a potem leżą, leżą...
Usuńwalcz, powodzenia:)
Muszę się za to wziąć w końcu, ale najpierw trzeba się zebrać w sobie, a to nie jest łatwe.. ;P
Usuńja w maju mam nadzieję zmienić pracę na lepszą:D
OdpowiedzUsuńambitne plany!:D
Usuńi teraz mam dylemat co wybrać... zostać przy starej czy brać nową z dojazdem w innym mieście:(
UsuńŁadnie podoba mi się :))
OdpowiedzUsuńwszystko zasługa Wioski Szablonów:)
UsuńMoja szafa też do mnie woła, drzwiczki sie juz nie domykają :) Ale rośnie mi brzuchol wiec mam wymówke ;))
OdpowiedzUsuńJak otwieram szafę, to aż tej wymówki zazdroszczę!:D
UsuńCzyzbysmy mialy wspolna szafe? a moze to jakies dobre kolezanki?
OdpowiedzUsuńmoże siostry bliźniaczki?;o a może jest ich jeszcze więcej? grrr!
UsuńPlany są, zmiany są, to teraz nie pozostaje nic innego jak je realizować, wcielać w życie i cieszyć się tymi nowościami :D
OdpowiedzUsuńoby tylko wytrwałości starczyło:)
UsuńAle pozytywne zmiany! Ładnie tu!
OdpowiedzUsuńWiesz co, za porządki ciężko jest się zabrać, ale zawsze człowiek jest po nich zadowolony :D Bo wszystko takie świeże i wydaje się nowe :P Pozdrawiam!
indywidualnyobserwator.blogspot.com
czasem tak, a czasem po porządkach tym bardziej nie można nic znaleźć:P
UsuńZmiany są super !!!!!!!!!!
OdpowiedzUsuńcieszę się:)
UsuńTeż powinnam zrobić porządki w szafie, ale tak bardzo nie lubię niczego wyrzucać:p
OdpowiedzUsuńPodoba mi się ten szablon:) I czekam na ten Twój w 100%:)
też nie lubię, zawsze mam wrażenie, że jeszcze się przyda;o
UsuńMoja szafa też domaga się porządków, segregacji i wyrzucenia tego co nie potrzebne :D ale jakoś nie mogę suę za to zabrać. Xd
OdpowiedzUsuńDawno mnie tu nie było, ale zmiany bardzo korzystne, podoba mi się. :D
wiele tego wymaga, ale co z tego, skoro szkoda?:(
Usuńmiło, zapraszam częściej :)
Kochać, wierzyć, wytrwać - to chyba najpiękniejsze, a zarazem najtrudniejsze.
OdpowiedzUsuńTrudne, zwłaszcza, jeśli druga osoba jest daleko... Ale daje większą siłę niż zmaganie się z problemami z kimś, kto jest ciągle tuż obok.
UsuńUjęłaś to przewspaniale.
UsuńW zasadzie ja też powinnam sformatować dysk, ale jakoś tak wychodzi, że nigdy nie ma kiedy. Dziś planowałam położyć się o 22:00, a tymczasem piszę komentarz u Ciebie. Zginę kiedyś marnie ze swoją organizacją :D
OdpowiedzUsuńO porządkach nic nie mówię - ostatnio to u mnie dość drażliwy temat... :P
Z moją organizacją jest to samo, nie martw się:P pewnie gdyby nie problem z systemem, to za nic bym się za to nie wzięła.
UsuńNie widziałam wcześniejszego szablonu, ale ten jest bardzo ciekawy. :)
OdpowiedzUsuńPowodzenia i wytrwałości w realizacji planów!
na wcześniejszym było zdjęcie, które zrobiłam w kopalni :) jest dodane w poście "Na Guido po raz drugi" z grudnia tamtego roku, można zerknąć:)
Usuńmiłego piątku!
OdpowiedzUsuńnie ma to jak zobaczyć takie życzenia w niedzielę dopiero :( miłego niedzielnego popołudnia w takim razie!:)
Usuńolać niepewność- eh jak ja bym chciała... :D pozdrawiam :*
OdpowiedzUsuńpróbować trzeba, warto!
UsuńKażdy lubi jakieś zmiany.
OdpowiedzUsuńNajczęściej przytrafiają nam się one właśnie na wiosnę :)
Cały świat rozkwita przecież! ;)
To prawda, po zimie łatwiej się zabrać za porządki, jest to takie bardziej naturalne :) i słońce dodaje energii:)
UsuńWłaśnie mam zamiar dobrać się do mojej szafy, oddać te ubrania, w ktorych nie chodzę i zrobić porządek ;)
OdpowiedzUsuńmam nadzieję, że się udało!:) moja dalej krzyczy;o
UsuńMyślę że to białe tło z tyłu trochę nie pasuje.
OdpowiedzUsuńDzięki za opinię!:)
UsuńTego niestety zmienić nie mogę, bo nie jestem jego autorką, ale jeśli wgram już swój każda taka opinia będzie mile widziana!:)
Mam dokładnie taką samą sytuację z szafą :)
OdpowiedzUsuńmojej nie pomogło nawet publiczne wspomnienie na blogu... za nic nie umiem się zebrać:(
UsuńJa też lubię zmiany jeżeli chodzi o szablony:). I uważam, że blog jest takim naszym domem, w którym musimy czuć się dobrze, bo inaczej nie będzie nam się chciało do siebie zaglądać:)
OdpowiedzUsuńTo prawda:) musi nam przede wszystkim się podobać, miło się kojarzyć:)
UsuńJa za to musiałabym uporządkować papiery... powyrzucać te z podstawówki, ale przecież "zawsze się przyda":D
OdpowiedzUsuńprzyda się, przyda... nigdy nie użyjemy, a sterta rośnie :D
UsuńZmian nie da się nie zauważyć. Ostatnio jestem mniej aktywna, wchodzę nadrobić zaległości a tu niespodzianka. U nas od ponad tygodnia pogoda iście letnia - ponad 30 stopni, ale podobno zapowiadają kilkudniowe ochłodzenie.
OdpowiedzUsuńzazdroszczę takiej pogody, idealna na rower:)
Usuń